Nastał czerwiec i spora część z nas po dwóch długich majowych weekendach rozpoczęła właśnie akcję pod hasłem „sezon bikini”. Wakacje za pasem, więc z szafy wyciągamy bikini. Jednocześnie, prawie odruchowo sięgamy po buty do biegania, torbę na siłownię albo odkurzamy domową matę do ćwiczeń. Croissanty zastępujemy zdrowymi sokami, a do obiadowego menu powracają ryby, kasze i świeże warzywa. A co z wizytami w salonie kosmetycznym? Potrzebne czy nie?

Prawdą jest, że nic nie zastąpi hektolitrów potu, jakie zostawiamy na siłowni albo biegając w pobliskim lesie. Nic też nie zastąpi zdrowej i zbilansowanej diety. Początek czerwca to też idealny czas na sokowe detoksy oraz inne formy oczyszczania organizmu. Ale skoro już o „odkurzaniu” organizmu mowa, to odwiedziny w gabinecie medycyny estetycznej mogą tutaj sporo pomóc. Istnieją bowiem zabiegi, które przy tym wewnętrznym sprzątaniu potrafią zdziałać cuda. Jednym z nich jest endermologia.

Pozbyć się wody?

W pierwszym odruchu pewnie pomyślicie, że oszalałam. Przecież wszyscy trenerzy, dietetycy i eksperci od „bycia fit” powtarzają, że powinniśmy tej wody przyjmować sporo, a w okresie letnim jeszcze więcej niż w pozostałym czasie (wskazane jest ponad 2 litry wody dziennie). Woda, którą dostarczamy do organizmu powinna nas jednak przede wszystkim nawadniać, odżywiać i „filtrować”. Z pewnością nie powinna się natomiast w organizmie gromadzić, a z taką sytuacją ma do czynienia całkiem spora część z nas. Powodów jest cała masa, ale najpopularniejsze to niedobory wody (sic), dieta bogata w sól i potas, zmiany hormonalne, nękająca coraz więcej kobiet niedoczynność tarczycy, upały. Jeśli więc zastanawiacie się, dlaczego mimo sporej aktywności fizycznej i diety, nadal nie osiągacie wymarzonych efektów i macie nieustanne wrażenie bycia opuchniętą, może warto skierować swoją uwagę w tę właśnie stronę.

Wymasuj wodę z organizmu!

Z pomocą w temacie może przyjść medycyna estetyczna, a dokładniej coraz popularniejszy zabieg endermologii. Można pewnie polemizować z powtarzanym czasem stwierdzeniem, że stanowi on alternatywę dla diet oczyszczających, ale wątpliwości nie ulega, że ten lipomasaż oddziałuje na głębokie warstwy skóry i pomaga w pozbyciu się nadmiaru wody z organizmu. Jak to działa? Jedną z podstawowych funkcji endermologii jest drenaż limfatyczny, czyli masaż uciskowy.

Endermologia to w 100% naturalna, bezinwazyjna i skuteczna metoda mechanicznej stymulacji skóry, która w naturalny sposób reaktywuje metabolizm komórkowy. Stymuluje mikrokrążenie, działa przeciwobrzękowo, rozluźniania mięśnie. Co ważne, to zabieg, który szanuje biologiczną równowagę całego organizmu, a przy tym wpływa na uwalnianie tłuszczu i pomaga w walce z wiotczeniem skóry, cellulitem, wspomaga modelowanie sylwetki.

Czysty relaks bez odrobiny bólu

W the Beauty Place do Waszej dyspozycji oddajemy najnowocześniejsze urządzenie do endermologii LPG Alliance. Dzięki niemu podczas zabiegu cieszycie się absolutnym komfortem, ponieważ jest on całkowicie bezbolesny. LPG Alliance gwarantuje również szybsze i łatwiej zauważalne efekty niż poprzednie wersje tego sprzętu. To wszystko dzięki technologii, która uwzględnia trzy najważniejsze dla skuteczności zabiegu aspekty: redukcję tkanki tłuszczowej, wygładzenie cellulitu i ujędrnienie skóry. Dodatkowo, urządzenie wyposażone jest między innymi w nowoczesny sensor, który pozwala rozpoznawać potrzeby skóry i dostosowywać zabieg, do każdego jej typu. W tym, na przykład skóry z żylakami – jeszcze do niedawna osoby z takimi problemami nie mogły wykonywać tego zabiegu. Dzięki tej najnowocześniejszej technologii dostępnej na rynku usług estetycznych jest to teraz możliwe. 

Ten przyjemny zabieg, który nie zajmie Wam nawet godziny, to skuteczna pomoc w pracy nad wakacyjną sylwetką. Ten bezbolesny masaż to też idealna forma relaksu między codziennymi obowiązkami i aktywnością fizyczną. Seria zabiegów, bo endermologię należy wykonywać cyklicznie, pozwoli Wam przygotować się do sezonu bikini w najprzyjemniejszy możliwy sposób. Skusicie się?

Początek strony UMÓW SIĘ NA WIZYTĘ